Milad un-Nabi
Milad un-Nabi
13-01-2014
- święto muzułmańskie - urodziny proroka Mohameta
W tym roku 14 stycznia, więc jutro, muzułmanie świętują urodziny proroka Mohameta.
Cel: wyrazić przywiązanie, miłość do proroka.
To święto to ma w sobie coś z karnawału.
Radość tłumnych procesji,
entuzjastyczny chaos świętowania, wiele rzeczy dzieje się jednocześnie się w różnych miejscach, z całym ich bogactwem. Ludzie zbierają się, by opowiadać sobie wciąż od nowa historię życia proroka
i jego nauczanie. Jak u nas na Boże Narodzenie przypomina się o przyjaciołach wysyłając im e- życzenia (bo przecież życzymy im jak najlepiej, ale trzeba świąt, by to uzewnętrznić).
Sunnici świętują te urodziny siedem dni wcześniej niż szyici. Jak? Modląc się
całonocnym czuwaniem na modlitwie,
w tłumnych paradach i procesjach, ozdabiając domy
ulice,
auta
i meczety (także zdjęciami z pielgrzymek do Mekki),
wspólnymi biesiadami w meczetach, na spotkaniach, na których słucha się poświęconej Mahometowi poezji (uczniowie i poeci recytują m.in. poemat o Mahomecie napisany w XIII wieku przez natchnionego arabskiego poetę sufi Al Busiri).
Zieleń to kolor raju i islamu,
dominuje więc w tym świecie - wiele osób niesie na paradach zielone flagi,
przewiązuje się zielonymi szarfami.
Radość budzi w nas pragnienie dzielenia się - wspomaga się potrzebujących.
W Kaszmirze, w Srinagarze ludzie noc wcześniej czuwają w świątyni Hazratbal,
znanej z posiadania relikwii po Mahomecie (włos z jego głowy). Relikwia pokazywana jest wiernym na porannej modlitwie. Kiedyś obnoszono ją w paradnych procesjach po mieście.
W Indiach, z największą w świecie mniejszością muzułmańską, to święto państwowe - urzędy, poczty, banki są zamknięte. A parady i procesje (w miejscach z dużą ilością muzułmanów) tworzą na ulicach korki. I radosny zgiełk.
.
Cel: wyrazić przywiązanie, miłość do proroka.
To święto to ma w sobie coś z karnawału.
Radość tłumnych procesji,
entuzjastyczny chaos świętowania, wiele rzeczy dzieje się jednocześnie się w różnych miejscach, z całym ich bogactwem. Ludzie zbierają się, by opowiadać sobie wciąż od nowa historię życia proroka
i jego nauczanie. Jak u nas na Boże Narodzenie przypomina się o przyjaciołach wysyłając im e- życzenia (bo przecież życzymy im jak najlepiej, ale trzeba świąt, by to uzewnętrznić).
Sunnici świętują te urodziny siedem dni wcześniej niż szyici. Jak? Modląc się
całonocnym czuwaniem na modlitwie,
w tłumnych paradach i procesjach, ozdabiając domy
ulice,
auta
i meczety (także zdjęciami z pielgrzymek do Mekki),
wspólnymi biesiadami w meczetach, na spotkaniach, na których słucha się poświęconej Mahometowi poezji (uczniowie i poeci recytują m.in. poemat o Mahomecie napisany w XIII wieku przez natchnionego arabskiego poetę sufi Al Busiri).
Zieleń to kolor raju i islamu,
dominuje więc w tym świecie - wiele osób niesie na paradach zielone flagi,
przewiązuje się zielonymi szarfami.
Radość budzi w nas pragnienie dzielenia się - wspomaga się potrzebujących.
W Kaszmirze, w Srinagarze ludzie noc wcześniej czuwają w świątyni Hazratbal,
znanej z posiadania relikwii po Mahomecie (włos z jego głowy). Relikwia pokazywana jest wiernym na porannej modlitwie. Kiedyś obnoszono ją w paradnych procesjach po mieście.
W Indiach, z największą w świecie mniejszością muzułmańską, to święto państwowe - urzędy, poczty, banki są zamknięte. A parady i procesje (w miejscach z dużą ilością muzułmanów) tworzą na ulicach korki. I radosny zgiełk.
.