Sloneczniki

ABCD (Any Body Can Dance) - Indie 2013 - hindi

ABCD (Any Body Can Dance) - Indie 2013 - hindi

18-01-2014
- i ja i ty
Reż: Remo D'Souza (choreograf ThezaabRangeela)
Muzyka:Sachin - Jigar
Zdjęcia: Vijay Kumar Arora
Język: hindi
2013

IMDb 6.4/10





Trwa show. W trakcie tanecznego konkursu wygrywa nie ten zespół, który zasługuje na nagrodę. Jego trener, Vishnu (Prabhudeva) jest tym obruszony. Nie chce zwycięstwa , za którym stoi łapówka sponsora Jahangira Khana (Kay Kay Menon). Mimo przyjaźni od dziecka dochodzi między nimi do konfliktu i upokorzony Vishnu odchodzi.


15 lat pracy w Bombaju nie spełniły jego oczekiwań. Vishnu decyduje się powrócić z pustymi rękoma do miasta swoich korzeni, do Chennai. Namówiony przez przyjaciela Gopiego (Ganesh Acharya) Vishnu pozostaje w Mumbaju, by szkolić w tańcu  młodych ludzi ze slumsów...


Skusiła mnie do tego filmu obecność  Devy, a także to, że lubię patrzeć na filmy, gdzie w centrum fabuły jest taniec. Przed kolejną podróżą, dla której punktem wyjścia jest znowu Mumbaj, szukam też jego obrazów w filmach. A tu Mumbaj z rzeźbą  anioła na pierwszym planie, w dali morze i za mgłą sylwetki nowoczesnych domów, z góry widziane  blaszane dachy, zaułki, wąskie uliczki slumsów, chili suszone na ulicy, okna nie zamknięte,  w każde  z nich można wskoczyć uciekając przed glinami, przeskoczyć nad strugą moczu wytryskiwaną przez kogoś załatwiającego właśnie swoją potrzebę na ulicy. No tego, mam nadzieję, że nie będę musiała robić w to lato w Mumbaju:)

Z przyjemnością patrzyłam na obchody święta Ganeśa (najbardziej dotychczas zapadły mi w pamięć te z Satyi).



  Nad radosnym tłumem góruje niesiona  figura Ganapati, ludzie obsypywani kolorowym proszkiem, spazmatyczny rytm bębnów,  pod nogi rzucane rozbijane kokosy, dynamika tańca,


pasja śpiewu,  żarliwość przeżywania. Bohater tej historii, Visnu Devy patrzy na to oczyma choreografa.



"Taniec jest wszędzie. Bóg stworzył rośliny, zwierzęta. 
Zatrzepotały liście na wietrze,  popłynęły rzeki i ryby, pofrunęły ptaki - w tańcu.


Taniec jest znakiem życia, wszystko porusza się w rytmie natury.
Ludzie nie żyją, ale ich oczy zapalają się, gdy tańczą."

 
Głosząc pochwałę  tańca Vishnu/ Deva próbuje energię niezadowolenia  z życia młodzieży ze slumsów przełożyć na taniec.



Pokazując im, że warunkiem każdego spełnienia się jest podjęcie ryzyka zaufania sobie i komuś. Wśród tańczących jest  ktoś, kto  próbuje wyrwać się ze spełniania oczekiwań ojca, uważającego, że gdyby Bóg chciał by dżdżownice fruwały, dałby im skrzydła,


 dziewczyna, która uciekła od próby gwałtu, ktoś, kto tańcem wyzwala się z nałogu narkomańskiego. Takie pożyteczne przemiany życia. I obowiązkowy taniec w deszczu (podobał mi się),  śmierć, smutek straty wyrażony tańcem



 i zdrada. I zwycięstwo dzięki wyrażeniu siebie w tańcu  nie wynikającym z układu choreografa,



ale jako wyrazu radości, którą zazwyczaj Indie wyrażają tańcem. Przy wygranej w krykieta, podczas święta Geneśa, czy na weselach. Na końcu dzieci slumsów zatańczyły tak, że  tak poruszyły nawet serce  wroga, który  okazał szacunek gestem wzniesienia dłoni ku czołu i pięścią przyciśniętą do serca.

Nic odkrywczego, dużo schematów i naiwności, ale obejrzałam z   przyjemnością. Nastawiona na obrazy tańca, porwana w końcu do niego:)




PIOSENKI

Nr. Tytuł śpiewają trwa
1. "Shambhu Sutaya"   Shankar Mahadevan, Vishal Dadlani 4:43
2. "Bezubaan"   Mohit Chauhan, Priya Panchal Rap By: Tanvi Shah, Deane Sequeira 4:42
3. "Psycho Re"   Udit Narayan, Mika Singh 4:01
4. "Chandu Ki Girl Friend"   Raman Mahadevan, Jigar Saraiya, Divya Pushkarna, Sagar Kendurkar, Madhav Krishna 3:16
5. "Man Basiyo Sawariyo"   Anushka Manchanda 3:48
6. "Duhaai"   Madhav Krishna 4:06
7. "Sorry Sorry"   Jigar Saraiya 3:17
8. "Kar Ja Re Ya Mar Ja Re Tu"   Suraj Jagan 2:50
9. "Sadda Dil Vi Tu (Ga Ga Ga Ganpati)"   Hard Kaur 5:27