Sloneczniki

Legenda 17 - ostro grał, ostro wymijał

Reż. Nikolaj Lebiediew (Kryptonim Gwiazda, Apostoł)
biograficzny dramat sportowy
Zdjęcia: Irek Hartowicz
2013
język rosyjski
1 nominacja (Shanhaj - za najlepszy film)
Легенда17
IMDb 7.8/10


Mimo że nie szukam filmów sportowych, doceniam jednak te, które powstają  w oparciu o prawdziwą historię (Chak De India, Bhaag,Milkha Bhaag). Tak jak ten, z czasów, gdy hokej był dumą Rosji. Film obejrzałam w napięciu, wierząc odtwórcom głównych rół - Danile Kozłowskiemu, którego lubię w filmie Odinoczka i Wsio naczałoś w Charbinie i Olegowi Mieńszewikowi (Jeniec Kaukazu). To ich relacja, relacja  między sławnym hokeistą Walierą Charłamowem a szkolącym go trenerem Tarasowem jest osią tego filmu.



  Jej zawdzięczam najlepsze sceny ze wsparciem bohatera w w chwili załamania po wypadku samochodowym, z zarwaniem meczu wbrew woli Breżniewa niepoddanego innej drużynie, z szacunkiem okazanym zdjętemu  za bunt trenerowi przez całą drużynę tuż  przed wylotem na mecz do Kanady.


I zdielą z nim radość zwycięstwa słuchajac jego: Jestem z was dumny.



W napięciu też trzymają sceny, gdzie drapieżnie pokazany mecz hokeja przeplata się ze wspomnieniami z dzieciństwa Charłamowa, z korridą hiszpańską i z samotnym czekaniem na zwycięstwo swoich hokeistów ich pozostawionego w Moskwie byłego terenra Tarasowa.
Ten film jest historią Walery Charława, zwycięskiego reprezentanta radzieckiego hokeja, zwycięzcy na olimpiadach zimowych 1972, 1976 1980, jest pieśnią o spełnianiu marzeń za cenę wielkiej wytrwałości i ogromnego trudu, pokonywania siebie, swoich słabości, zwątpień. Uderza sytuacja, gdy trener chcąc mieć na lodzie kogoś w wolności gotowego do największej walki skłania go najpierw do pojednania się z matką, a potem do ułożenia swoich stosunków z dziewczyną.


Dopiero zgoda ze sobą w relacjach z najbliższymi daje Charłamowi siłę do zwyciężania. Krótkie życie, pełne mocy i samozaparcia.
Walerij Charłamow urodził jako syn Carmen Orive Abad z Bilbao przywiezionej do Moskwy z grupą uchodźców z  hiszpańskiej wojny domowe . W 1956 roku, kiedy uchodźcom hiszpańskim pozwolono wrócić do ojczyzny ośmioletni Walerij z matką i siostrą przeżył kilka miesięcy w Bilbao. Potem jednak rodzina wrócila do Rosji, do ojca. Gdy Walerij  miał 13 lat,  na skutek anginy zdiagnozowano u niego wadę serca, zabroniono mu ćwiczeń fizycznych, jednak ojciec ukrywając to przed matką zapisał syna rok potem  do drużyny hokeja. Z czasem okazało się, że diagnoza o wadzie serca nie potwierdziła się i że zatrzymano go w drużynie mimo że  ojciec odmłodził zapisywanego syna o rok (przyjmowano do 13 roku życia).
Walerij Charłamow dwa razy doświadczył wypadku samochodowego. Po pierwszym - w 12 dni po slubie z 19-letnią Iriną -   ćwiczył tak wytrwale, że jeszcze wziął udział w kolejnych mistrzowstwach świata i olimpiadzie w 1980.



Do drugiego wypadku doszło w sierpniu 1981 roku. Trzydziestotrzyletni Walerij wracał swoją Wołgą z podmoskiewskiej daczy z żoną i jej kuzynem.  Nikt nie przeżył wypadku spowodowanego niebezpiecznym manewrem wymijania.


W filmie gra Daniel Olbrychski. Grany przez niego Polak z Montrealu mówi do bohatera: Was ruskich nie szanują, was tylko  boją się.