Kali - gdy owładnie tobą gniew
Reż. Sameer Tharir (reż. 5 Sundarikal, Neelakasham Pachakadal Chuvanna Bhoomi; operator Bangalore's Days)
2016
IMDb 6.9/10
malajalam
Historia młodego małżeństwa, w którym on Siddarth (Dulquer Salmaan) na najdrobniejszą przeszkodę lub sytuację rozgrywającą się nie po jego myśli reaguje gniewem. Żona, która wybrała życie z nim wbrew woli rodziców, próbuje go uspokajać,
ale po kolejnych wybuchach, w tym uderzeniu kogoś publicznie, Anjali (Sai Pallavi) odchodzi z domu. On decyduje się odwieźć ją samochodem do rodziców z keralskiego Kochina
do Masinaguti w Tamilnadu.
W drodze nocą przez dżunglę dochodzi do sytuacji, podczas której jego drażliwość zagraża ich bezpieczeństwu w sposób ostateczny....
Ten film wywołuje z mojej pamięci trzy inne Dombivli Fast (indyjski Falling Down/Upadek) i Crash. O eskalowaniu gniewu i łańcuchu zła, które budzi zło i dobra, które zwielokrotnia dobro. W tej historii bardzo realistycznie, wręcz brutalnie, pokazano zagrożenie, które czai się w pozornie banalnej sytuacji wynikającej z urażenia drugiej osoby. Film Sameera Tharira
trzyma w napięciu. Niewiele tu postaci, więc uwaga wciąż skupiona jest na głównych bohaterach zagranych wiarygodnie przez Sai Pallavi i Dulquera Salmaana.
W filmie można zobaczyć w dżungli znak odpowiadający naszym znakom sygnalizujacym o możliwości przebięgnieciu drogi przez sarny, tylko tu dotyczy on stad dzikich słoni, od których jeszcze groźniejsi okazują się ludzie.
PIOSENKI: