Sloneczniki

Anybody Can Dance 2 - tańcem odzyskać szacunek

Reż. Remo d'Souza (Anybody Can Dance)
2015
IMDb 5.5/10
język hindi
Oczarowna filmami " October" i " Sui Dhaaga", w których główne role grał Varun Dhavan, zapragnęłam zobaczyć z nim jeszcze jeden film.
Tym razem rozczarował mnie. Dłużyzny przewijałam i przewijałam.  Hip hop lubię na tyle,  że mogę go oglądać w zaledwie kilku minutach, a nie kwadransach, godzinach. Wspomnienie tańczącej żarliwie matki, upokorzenie dyskwalifikacją ze względu na plagiat w choreografii tanecznej, naciągnięte ścięgno i syn, który nigdy nie pozna swego ojca, plus akcenty patriotyczne
to wszystko nie wystarcza, by stworzyć dramatyczną historię, by bohaterów uczynić kimś, kogo los się przeżywa. Nawet wątek przemiany rozpijajacego się samotnego nieudacznika w budzącego szacunek i podziw guru tańca nie przejmuje mnie tak, jak w filmie Iqbal, być może dlatego, że gra Prabhu Devy
nie poruszyła mnie tak jak kreacja Naseeruddiina Shaha. 
Pewnie za jakiś czas będę z tego filmu pamiętać tyle, co z poprzedniego filmu choreografa Remo d'Souzy
  Anybody Can Dance - tzn przypomnę sobie, że każdy może tańczyć i że wystąpił w nim Prabhu Deva.