Sloneczniki

Ramji Lonodonwaley - kiedy fikcja staje się prawdą to lepszy Bihar niż Londyn

Reż. Sanjay Daima (debiut i jedyny film  scenarzysty Lagaan)

2005

IMDb 6.8/10

Zduszona kaszlem szukalam czegoś, co będzie lekkie, jasne, kolorowe.

Trafiłam na bollywoodzka wersję Zielonej Karty Petera Weira. Z przyjemnością zamieniłam Amerykę na Londyn, Depardieu na Madhavana

ciesząc się, że punktem wyjścia dla tej historii jest realistycznie przedstawiona wioska w Biharze, a w niej czyjś trud wydania siostry za mąż, czyjaś ucieczka z narzuconego przez rodzica ślubu, czyjeś uzależnienie życzliwości wobec synowej od wypłacenia prawnie zakazanego posagu. Synowa ta jest ukochaną siostr Raji Tiwaari (Madhavan), stąd ufny młody człowiek, wyznawca Hanumana,  odprowadzany przez całą wieś wyrusza do Londynu, by tam pracując jako kucharz zarobić na spłatę posagu....

W filmie

-  zestawienie dwóch światów zachodniego i indyjskiego, wyżej cenionego za wartość wspólnoty sąsiedzkiej,  i siłę relacji rodzinnych

- idea  powrotu do Indii i pracy na rzecz ojczyzny,

 - ograny pomysł rodzenia  się więzi między wrogimi sobie ludźmi związanymi fikcyjnym małżeństwem, dającym bohaterowi szansę na legalną pracę w Londynie.

Zabawna komedia z rozjaśniającą mroźną bieloszarzyznę za oknem postacią zagraną przez Madhavana.

SZCZEGÓLIKI:

- bohater wzdraga się przed podcieraniem papierem uważając takie użycie papieru, na którym wpisywane są święte księgi, za świętokradztwo

- bohater licząc się z tym, że listy siostry będą przez rodziną jej męża kontrolowane, prosi ją,  by nie pisała o kłopotach wprost, ale dala mu do zrozumienia o tym pisząc  list ołówkiem, a nie dlugopisem

- doświadczenie bezdomności w Londynie tuż po przyjeździe z Indii

- w filmie i wesele i pogrzeb indyjski

POIOSENKI:

- Do Do Do Do

-- Dil London, London

- Raahein Dhuan Dhuan