Sloneczniki

Jo Jeeta Wohi Sikandar - zwyciężę dla ciebie, tato

Reżyseria:   Mansoor Khan (Qayamat Se Qayamat Tak", "Akele Hum Akele
                  Tum", "Josh")                 
Produkcja:   Nasir Hussain
Scenariusz:  Mansoor Khan, jego ojciec -Nasir Hussain (Qayamat Se Qayamat
                   Tak,dialogi)                 
Muzyka:      Jatin-Lalit (K3G, Fanaa, Chalte Chalte, DDLJ)
Zdjęcia:       Najeeb Khan (debiut, potem Lawaaris)
Obsada:         Aamir Khan, Ayesha Jhulka, Deepak Tijori, Kulbhushan
                  Kharbanda, Pooja Bedi, Imran Khan (młody Sanju)               
Premiera:    1992
Nagroda:     2 nagrody (za film i dla reżysera) i 5 nominacji (za role - Aamir,
                  Pooja Bedi, za śpiew - Udit Narayan, za muzykę i tekst piosenki)
Gatunek:     komediodramat miłosny, rodzinny i sportowy
Tytuł:         Ten co zwycięża jest cesarzem
Oceny:       IMDb 8.3/10, Tamanna 6.4/10

 

Dehradun, miasteczko w dolinie Himalajów. Przepełnione młodzieżą. Oprócz college'u, do którego chodzą dzieci mieszkańców założono tu elitarny College Rajputów. PO mieście kręci się więc wiele rozpuszczonych dzieci bogaczy z całych Indii. Obie grupy młodych rywalizują ze sobą. Przede wszystkim w sporcie i o dziewczęta. Trener miejscowej drużyny Ramlal Verma (Kulbhushan Kharbanda) od lat przygotowuje swego syna Ratana (Manik) do udziału w corocznym wyścigu rowerowym. Niestety przegrywa on z ulubieńcem college'u Rajputów Shekharem Malhotrą (Deepak Tijori). Tym czasem młodszy syn trenera, rozczarowujący go swoim lenistwem i lekkomyślnością Sanjay (Aamir Khan)



 wygrywa z Shekharem na innym polu. Podrywa jego dziewczynę Devikę (Pooja Bedi). Konflikt miedzy dwoma szkołami narasta. Dochodzi do bójek, pobić, intryg. W rodzinie Varma Ojciec ściera się dramatycznie z zawodzącym go wciąż Sanju. Wsparciem dla niego jest skrycie podkochująca się w nim przyjaciółka Anjali (Ayesha Jhulka)....




Wyścigi, bójki, podrywy, scenki z college'u (jego sztuczną atmosferę znamy z nowszych filmów "Coś się dzieje", "Ishq Vishk", czy "Main Hoon Naa"). Pod muzykę sławnego z "K3G",  FanaaDDLJ" duetu Jatin-Lalit. Z nuconą wraz z zakochanym Aamirem piosenką "Pehla Nasha". Jeśli ktoś lubi rywalizację sportową, przełamywanie swego egoizmu,



 hart ducha i trud treningu ("Iqbal", "Chak De! India"), to tu znajdzie tego rodzaju sceny.  Także napięcie wyścigu. I bójki młodych. 
Grający tu Deepak Tichori konfrontował się już z Aamirem Khanem w "Ghulam" - pewnie domyślacie się, kto wychodzi z tego starcia zwycięzcą. Przewidywalność fabuły (remake'u "Breaking Away" z 1979) nie przeszkadza  - dzięki przekonywującej grze aktorskiej (szczególnie Aamira Khana
 i Kulbhushana Kharbandy w roli jego ojca) - śledzić  tej historii, w której walka toczy się o zwycięstwo w sercu ojca.  To właśnie najciekawszy dla mnie motyw filmu -  relacje ojca z synami, ze starszym, w którym pokłada on nadzieję (debiutant Manik) i z młodszym, który go rozczarowuje.



Dodatkową atrakcją filmu jest rodząca się miłość. Ta cicha, którą my szybciej zauważamy niż bohater filmu i ta której on ulega okrywając z zaskoczeniem za przyjaźnią coś dużo głębiej wiążącego go z Anjali. W tych scenach ma swój udział młodziutka  Ayesha Jhulka.

Możemy też zobaczyć rzadki w 90-ch latach pocałunek Aamira (chociaż nie tak spektakularny jak "w Raja Hindustani").
Nagrodzonemu reżyserowi tego filmu Mansoorowi Khanowi i jego scenarzyście Nasirowi Hussainowi ich kuzyn Aamir zawdzięcza sławny do dziś debiut - "Qayamat Se Qayamat Tak". To ich drugi wspólny film. Kolejnym (też remake'm) będzie "Akele Hum Akele Tum". Filmem "Josh" (z SRK) Mansoor Khan zakończy jak na razie swoją karierę reżysera. Mimo, że lubi odwoływać się fabułą do filmów amerykańskich, ciekawa byłabym jego kolejnego filmu. Może z kuzynem z kolejnego aktorskiego pokolenia Imranem Khanem, widocznym tu jako dziecko (Ruthke Ke Humse Kahi),  z którym Jaane Tu... Ya Jaane Na" wyprodukował z Aamirem.
A na razie zapraszam na młodego Aamira na tle pięknych krajobrazów (debiutanta Najeeba Khana) himalajskiego miasteczka Dehradun.