Sloneczniki

Dasharadham - gdy niekochany pokocha

Reżyseria:    Sibi Malayil ("Thaniyavarthanam")
Scenariusz:  Lohithadas ("Thaniyavarthanam")
Zdjęcia:       Venu ("Pranchiyettan and Saint",
                   "Nuvvostanante Nenoddantana")
Obsada:      Mohanlal , Nedumudi Venu , Murali , Rekha ,
                  Sukumari , Sukumaran
Język:         malajalam
Muzyka:      Johnson
Gatunek:    dramat
Premiera:   1989
Oceny:       IMDb 7/10, Tamanna 7.8/10

  ദശരഥം

 

Wczesna śmierć ojca i odejście matki z innym mężczyzną uczyniły z Rajiva Menon (Mohanlal)  z czasem  szastającego pieniędzmi, nieufnego wobec kobiet pijaka. Sens w życiu dostrzega on dopiero podczas wakacji, gdy gości w swoim domu dzieci przyjaciela Scariaha (Nedumudi Venu). Ich przywiązanie budzi w nim pragnienie posiadania syna. Wrogość do kobiet sprawia, że decyduje się on zapłacić zdesperowanej kobiecie (Rekha)  za urodzenie mu dziecka...

Sztuczne zapłodnienie  i matka za pieniądze użyczająca swojej macicy? W filmie indyjskim?!!   Kogo my  tu mamy? Związkofoba pomijającego w ojcostwie małżeństwo, z góry planującego  stworzenie swojemu dziecku modelu rodziny będącej powtórzeniem  jego   własnego życia bez matki. To dla mnie w indyjskim kinie nowość. Chociaż film liczy już sobie ponad 20 lat.
W pierwszej połowie mamy do czynienia (podobnie jak w "Devdas", Czy "Sharaabi" ) ze studium pijaka,


potem, gdy bohater podejmuje próbę nadania sensu swojemu życiu, dokonuje on dwuznacznego moralnie wyboru. Skrzywdzony przez matkę przenosi on swoją urazę na inne kobiety.  Uniemożliwia mu to związanie się z którąkolwiek z nich. Jeśli nie rozliczyliśmy się uczuciowo z domem, w którym wyrośliśmy, może to rzucać cień na stwarzanie związku z kimś w przyszłości. Jak niekochany ma dać komuś miłość, której nigdy nie zaznał? Jak ma przyjąć od kogoś miłość, wierząc, że jest jej godzien, jeśli odmówiły mu jej na początku życia najważniejsze osoby, ojciec lub matka? Szansą dla niego może być dopiero przemiana serca otwierająca go na doświadczenie miłości.
Bohater z początku przedstawia nam się wyjątkowo niedojrzale, egoistycznie. On chce mieć dziecko! Do spełnienia tej zachcianki używa drugiego człowieka.


 Ale człowiek nie może być używany jak narzędzie w osiągnięciu celu. On sam w sobie jest celem. Przedmiotowe potraktowanie go jest krzywdą. I na naszych oczach widzimy, jaki zamęt w uczuciach wszystkich bohaterów sprawia naruszenie ładu moralnego. Staranie się o dziecko poza więzią. Nie drogą miłości, ale pieniądza.
On sam przecież doświadcza siebie nie jako celu miłości, ale jako przeszkody. "Byłem kłopotem dla mojej matki". Niedawno słyszałam jak ośmioletnie dziecko odpowiadając w teście na pytanie, czym jest cierpienie, powiedziało "cierpienie, to gdy matka opuści dziecko". Te słowa wyrażały to, czego
ono doświadczyło. W "Dashartaham" mamy dorosłe dziecko. Kiedyś opuszczone przez matkę,  podobny los chce zapewnić następnej osobie.


 W tym tkwi tajemnica ofiar, które stają się katami. Skrzywdzonych krzywdzicieli.
Dodatkowym problemem jest tożsamość dziecka. Każdy ma prawo do tego, by się godnie urodzić, ale i do tego, by się godnie począć. Jeśli czyjś początek chcemy przed kimś zataić, to pozbawiamy go korzeni, wiedzy o tym, kim jest naprawdę.
Czytałam kiedyś o dziewczynie, która dowiedziawszy się, że poczęła się za sprawą dawcy nasienia, zatrudniła się w banku spermy, by dotrzeć do utajnionego nazwiska dawcy. Poznawszy je przejechała autem pół Stanów, by stanąć przed kimś, kto kiedyś beztrosko za pieniądze ofiarował swoje nasienie, by pomóc nieznanej  sobie bezpłodnej osobie. Szukała ojca. Kogo znalazła? Wracała płacząc za kierownicą.
Czy bohaterowi uda się przerwać krąg krzywdy?
Kolejna wielka rola Mohanlala. W filmie
duetu reżysera-scenarzysty Sibi Malayil  i Lohithadasa, których  "Thaniyavarthanam" podziwiam. Ze zdjęciami Venu ("Pranchiyettan and Saint", "Nuvvostanante Nenoddantana"). Z ciekawymi rolami drugoplanowymi:  Nedumudi Venu w roli popijającego przyjaciela Rajiva, Rekhy jako kobiety, która ma urodzić bohaterowi dziecko, Murali w roli jej męża i
Sukumari, która próbuje pomóc Rajivowi odzyskać wiarę w kobietę.