Sloneczniki

Jugaad - znajdź sposób!

Reżyseria:           Anand Kumar
Scenariusz:         Sandeep Kapur (wg prawdziwej jego historii), Bunty Rathor
Muzyka:              Raju Rao
Obsada:              Manoj Bajpai, Hrishita Bhatt, Vijay Raaz, Govind
                          Namdeo
Zdjęcia:
               Prem Anand
Rok produkcji:
      2009
Tytuł:                  "Sztuczka, trick"

  



Delhi. Sandeep Kapur (Manoj Bajpai), szef agencji reklamowej świętuje sukces.Podpisano kontrakt z dużą firmą.Perspektywa rozwoju agencji oszałamiającej pracowników. Jednak następnego dnia Sandeep zastaje budynek swojej agencji opieczętowany. Firmę zamknięto z powodu złamania nieznanych jej przepisów. Terminy ważnych spotkań uzgodnione. Telefony się urywają.Sandeep tymczasowo przenosi agencje do innego budynku. Z dnia na dzień znajdują tylko miejsce, w którym brakuje to wody, to prądu. Klienci się wycofują z podpisywania umów. Pracownicy całym zespołem wymawiają Sandeepowi pracę.Zostaje sam, bezsilnie szarpiący się między urzędami i prawnikiem. Z pomocą przychodzi mu żona.

  
  
 
 Czy nagle upadającej agencji uda się przywrócić poprzednią świetność?...


Z początku oglądało mi się ten film źle. To rozdrażnienie, to znudzenie. Nie ma wartkiej akcji wymyślonej historii. Jest powolny, dręczący drobnostkami, o które się potykamy, bieg życia w Indiach. Oglądamy je z dystansem. Bezwład urzędu. Grany przez Vijaya Raaza ("Monsunowe wesele", "Road","Company") Murli snuje się po urzędach jak duch. Nikt z urzędników go nie zauważa. Nikt nie odpowiada na jego słowa. W kolejkach ludzie pokornie czekają latami. Dopiero perspektywa łapówki elektryzuje sytuację. Wprawia zastygłą machinę w ruch. Kłamstwa, intrygi, szantaże, zależność i wykorzystanie władzy.Zaciskająca się pętla nadużywanego prawa. I z drugiej strony samotność kogoś, kto już nie jest trybikiem sprawnie i szybko działającej firmy.Grany przez Manoja Bajpai bohater nagle musi zmierzyć się z poczuciem zagubienia, z bezsilnością.
 I odnaleźć w zwykłych gestach przyjaźni. Kubek gorącej herbaty i słowa otuchy ze strony żony (Hrishita Bhatt). Na nowo budowany duch zespołu.


Jugaad  - oddolna innowacja, twórcze rozwiązanie umożliwiające uzyskanie efektu przy braku środków.

 

Sposób na przetrwanie, gdy brak wody, prądu. Ciężarówki napędzane silnikiem z pompy wodnej. Mopy ze skarpetek.

    

Ale i policjant bezkarnie żrący na koszt zakładu. Łapy wyciągane po łapówkę. Oszuści wyłudzający pieniądze przez wzbudzanie litości. Sypiąca się tymczasowość. Jugaad - gotowość widzenia w rzeczach i sytuacjach czegoś, czym nie są, a mogłyby być. Wyzwania dla twórcy. Ale i sztuczka, wybieg. Budzenie w nas oszusta.

W tym filmie pochwała i oskarżenie indyjskiego JUGAAD. Jeden z bohaterów mówi, że w Indiach nawet rząd działa na jugaad. Byle jak. A jakie jest Twoje jugaad?

Z tego filmu może zapamiętam dwie twarze. Viajaya Raaza jako Murliego i Manoja Bajpai jako Sandeepa Kaura, szefa upadłej nagle firmy. W obu jest coś, co przykuwa moją uwagę. Naturalność? Intensywność spojrzenia?
Manoja Bajpai szukam (od roli odpokutującego pokorną miłością występek muzułmanina w "Pinjar" i radosnego, wiernego w przyjaźni gangstera w "Satyi") w różnych filmach. Czasem rozczarowana. Tu  chyba nie, bo zawsze łapię się na historie z życia wzięte, nawet jeśli płacę za to porcją nudy, ale czy wielu odnajdzie się w tym rozciągnięciu akcji prawdziwej historii? Wątpię....


Piosenki:

* Tu Hai Rab Mera
* Kise Awaaz Doon
* Tension Lene Ka Nahin
* Tabahi Tabahi
* Mushkil Hatato Se Darna Kaisa
* Jai Sai Ram

Recenzje i oceny:

* http://www.chakpak.com
* http://myindiaexperience.wordpress.com - czym jest jugaad
* http://www.molodezhnaja.ch 1.5/10
* www.bollywoodhungama.com 1.5/5
* Tamanna 3.7/10

  

  Przykłady jugaad: