Kutty - tysiąc razy: I hate you
Reż Mithran Jawahar (Yaraadi Nee Mohini, Uthama Puthiran)
Premiera:2010
JęzyK tamilski
Tytuł: Mały (imię bohatera)
IMDb 4.6/10
Trójkąt miłosny: jej na imię Geetha (Shriya Saran), im Arjun (Sammir Dattani) i Kutty (Dhanush). Rekwizyty: college,
rower,
harmonijka, pociąg, kilkanaście maczet, deszcz i wodospad. Czynności: szantaż emocjonalny, uciekanie, bicie się, droczenie ze sobą, taniec, no i ślub oczywiście. I gra na wczuwanie się w drugą osobę: 5 minut zachowuję się, tak jak ty, ty jak ja. I myśli typu: to normalne, że wszyscy rodzice są przeciwko miłości. Acha, i jeszcze pioruny, które pomagają w strachu chwytać tę rękę, której się powinno trzymać na zawsze. I udawanie, że się nie chce płakać. A z miejsc? Co powiecie na najdalej na południe wysuniętą część Indii, obmywany oceanem przylądek Kanyakumari? Tu można by spotkać swoje przeznaczenie, prawda?
Zaczęłam patrzeć na film od środka. Tak jakoś mi się trafił w poszukiwaniu czegoś lekkiego. Jako dhanushfance. Ucieczki, pościgi, bójki, noże na gardłach, ale i wzruszenie słów: jeśli ona dla mnie ważna, to jej pragnienia też. A ona chce drugiego, więc trzeba go bijąc się rękoma i nogami wyrwać z rąk tatusia i dostarczyć ukochanej. Niech żyje szczęśliwie, jemu pozostawiając szczęście, jakie daje, niewątpliwie, złożenie ofiary ze swojej z miłości. Tak? Nie. Zwycięży ten, kto więcej dba o ukochaną, troszczy się o jej pusty brzuszek, strzeże jej snu, wachluje w upale, rozśmiesza w smutku i nawet, gdy na stacji na pociąg z nimi w środku czeka wielu niegrzecznych panów z rakietami od krykieta albo i z maczetami, gotów stawić im czoła – nie budząc jej. A potem znów i znów obroni ją np. przed gwałtem. I wywiezie w piękną okolicę (nie do Szwajcarii).
W Indiach ashiq musi umieć się naprawdę dobrze bić. Wykopując w powietrze armię krzyczących bandziorów. Z tym nasz bohater nie ma kłopotów. Ale czy poradzi sobie z prawdą i kłamstwem na temat przeżywanych uczuć? Na ostatnie 10 minut zrezygnowałam z podglądu. A potem zajrzałam na początek i poddałam się radosnej energii Dhanusha, który jako Kutty ma tę słabość, że daje miłość nie patrząc, czy dostanie coś w zamian. No może trochę jednak przeskakując kadry. No może więcej niż trochę.